22/365: Angry icicles, originally uploaded by Magic Madzik.
January 22nd Winter is dangerous in the city. The sunshine (which we hadn't seen yet this year) doesn't help, it just melts the snow and ice on top of the roofs and it all comes sliding down on the passers-by...
This post is late because I couldn't make up my mind which photo to post. The sun came out today for the first time in weeks and though I didn't have the time to go to the park, the city is a wonderful subject, too. Here are a few more pictures I took on my very brief walk today:
Posts
Wszedłem przed chwilą na Twojego Flickra (nie wiem czy tak się tą nazwę powinno odmieniać) i chyba bym inne zdjęcia zamiast dwóch ostatnich na bloga wrzucił - The sun has come out; Shadows of trees. Wiem że tematem posta nie jest architektura a sople, ale wydaje mi się że spójniejsze są z tymi górnymi.
ReplyDeleteNo i rzecz jasna jestem wiernym fanem Twoich fotografii. Wszystkich. A szczególnie łódzkich :)
E, bo dziś mi się nie chciało wyjątkowo, wrzuciłam co było pod ręką. Nie ma tematu, po prostu boję się że jak teraz przestanę lać wodę to jutro też nic nie napiszę, i pojutrze...
ReplyDeleteDzięki za miły komplement ale jak już mówiłam Konradowi, nie wierzę. :P
Kiedyś z Robertem na ten temat rozmawiałem i prosiłem żeby Ci powtórzył moje słowa uznania. Najwyraźniej zapomniał :)
ReplyDeleteAaaaa nie, powtórzył, tylko mi się bliźniaki pomyliły. Czyli jak już mówiłam Robertowi, nie wierzę. :P
ReplyDelete